Autor: Carlos Ruiz Zafon
Tytuł: "Światła września"
Ilość stron: 254
Wydawnictwo: MUZA SA
Francja, rok 1936. Pani Sauvelle, wdowa z dwójką dzieci, Irène i Dorianem, ma zacząć pracę u ekscentrycznego wynalazcy i fabrykanta zabawek. Na pierwszy rzut oka jego nadmorska rezydencja wywiera na nich jak najgorsze wrażenie. I mimo że gospodarz okazuje się miłym człowiekiem, to rodzina cały czas czuje się nieswojo w nowym miejscu.
Być może intuicja nie zawodzi pani Sauvelle i jej dzieci? Czy budząca grozę, wypełniona armią mechanicznych sił z przeszłości?
Kiedy dochodzi do niewyjaśnionego morderstwa, okazuje się, że jedyne osoby, które mają odwagę zmierzyć się ze złowrogą tajemnicą, to dwójka nastolatków: Irène i Ismael.
"Światła września" to jedna z fascynujących książek C. R. Zafona. Jest to dopiero druga książka przeczytana prze zemnie, której autorem jest właśnie on. Książka którą recenzuję, jest jedną z najlepszych które udało mi się przeczytać w tym roku:). Czyta się ją szybko. Znajdują się w niej tajemnicze morderstwa, wiele ciekawych historii oraz mnóstwo przygód. Mam nadzieję, że zaciekawiłam tych, którzy jeszcze jej nie przeczytali:).
Moja ocena 6/6
Ciekawe ;-) nie spotkałam się jeszcze z tym autorem, ale najwyraźniej na tym ucierpiałam ;-) koniecznie muszę to przeczytać!!!! Mogłabyś napisać o innych książkach tego autora ;-)
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć że kogoś to ciekawi:) Tak napisze tez o innych jeo książkach
Usuń