Autor: Jenny Nimmo
Tytuł: "Charlie Bone i Zaklęty Król"
Ilość stron: 326
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Charlie Bone budzi się pewnego śnieżnego poranka i ze zdumieniem stwierdza, że wszystkie zwierzęta zniknęły z miasta. Jakie potężne moce zostały przebudzone - i czy portret Czerwonego Króla ma z tym coś wspólnego?
W piątej części Dzieci Czerwonego Króla, Charlie i jego przyjaciele przezywają wstrząs po tym jak z miasta znikają zwierzęta. Chłopiec nie ma własnego pupilka, ale atmosfera w Akademii mocno zmieniła się po tym wydarzeniu. Ta część podoba mi się najbardziej. Może to dlatego, że Asa, postać którą po prostu pokochałam, okazał się nie być tak zły, na jakiego wygląda? Tego akurat nie wiem, ale jestem pewna, że jeśli ktoś przeczytał poprzednie książki tej autorki, to ta część też powinna mu się spodobać. Szczerze żałuje, że wydawnictwo nie chce przetłumaczyć następnych trzech części:'(. jak napisałam, moją ulubioną postacią jest Asa, przez co siódma część nie daje mi spokoju. A dzieje się tak poniewasz kolejna część ma tytuł:"Charlie Bone i bestia"
Moja ocena: 7/6 ;)
Gorąco polecam przeczytanie całego cyklu Dzieci Czerwonego Króla
*Równie gorąco proszę o powiadomienie mnie czy może coś się zmieniło i siódma część zostania przetłumaczona:)
Autor: Jenny Nimmo
Tytuł: "Charlie Bone i Zamek Zwierciadeł"
Ilość stron: 344
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Charlie i jego przyjaciele znowu znaleźli się w niebezpieczeństwie, a równowaga mocy pomiędzy Dziećmi Czerwonego Króla nigdy jeszcze nie była tak zagrożona. Billy w końcu spotyka upragnionych przybranych rodziców, lecz niebawem, gdy przysięgi, do których podpisania go zmuszono, zaczynają unosić się w powietrzu wokół niego, przekonuje się, że popełnił koszmarny błąd. Charliego nęka widmowy koń, owładnięty pragnieniem zniweczenia zła, które przed laty zdarzyło się w lśniącym Zamku Zwierciadeł. Zamek ów z kamiennego został przemieniony w szklany za sprawą czarnoksiężnika Yoratha i jego potężnego ognia. Również Olivię, dobrą przyjaciółkę Charliego, coś dręczy, nikt jednak nie zna jej sekretu. Nawet pomimo mocy Tancreda, sprowadzającego burze oraz Lysandra, przyzywającego przodków, Charliemu zaczyna brakować przyjaciół i to właśnie wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebuje.
Czwarta część Dzieci Czerwonego Króla jest jedną z tych które podobały mi się najbardziej z całej serii. Charli wraz ze swoimi przeyjaciółmi stawiw czoło nie tylko rodzinie Bloorów, ale tak że nowej nieznanej, silniejszej mocy. W tej części jest wiele nie przewidzianych zwrotów akcji, dochodzą nowe osoby, które nie koniecznie staną po dobrej stronie mocy. Dowiadójemy się też kilka ciekawych rzeczy o bohaterah pojawiających się już wcześniej. Mam nadzieję, że zaciekawiłam do przeczytania poprzednich-tej-następnych książek:).
Moja ocena 6/6
Autor: Jenny Nimmo
Tytuł: "Charlie Bone i niebieski wąż"
Ilość stron: 332
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Charlie Bone odkrywa mroczny sekret Akademii Bloora. Na strychu szkoły zgubił się kiedyś chłopiec - Olly Sparks - i nigdy więcej go nie zobaczono. Zaciekawiony Charlie i jego przyjaciele postanawiają odnaleźć Olliego i dzięki temu poznają tajemnicę niesamowitego niebieskiego węża boa.
Okazuje się jednak, że Charlie ma też własne problemy. Wuj Paton zniknął...
"...na ulicy przed numerem dziewiątym zaparkowano jakiś samochód. Jego barwę mozna by określić jako czarną. A jednak nie był całkowicie czarny. Móbł być ciemnogranatowy, tylko że tak był ubabrany błotem i popiołem, i... czy to była rdza? A może pojazd padWł ofiarą płomieni? Zderzak był wygięty, a przednia szyba roztrzaskana.
-Wygląda jak samochód z piekła rodem - powiedział Billy.
- Albo samochód, który przejechał przez piekło - powiedział Charlie..."
Książka pt.:"Charlie Bone i niebieski wąż" jest trzecią częścią cyklu Dzieci Czerwonego Króla. Charlie wraz z przyjaciółmi po raz trzeci pomaga dziecią , które są poszukiwane lub są w niewoli rodziny Bloorów. Bardzo mi się podoba to, że akcja nigdy się nie powtarza, niezależnie co by się działo, zawsze dzieje się coś innego. Gorąco polecam przeczytanie tej i innych części cyklu:).
Moja ocena5/6
Autor: Carlos Ruiz Zafon
Tytuł: "Światła września"
Ilość stron: 254
Wydawnictwo: MUZA SA
Francja, rok 1936. Pani Sauvelle, wdowa z dwójką dzieci, Irène i Dorianem, ma zacząć pracę u ekscentrycznego wynalazcy i fabrykanta zabawek. Na pierwszy rzut oka jego nadmorska rezydencja wywiera na nich jak najgorsze wrażenie. I mimo że gospodarz okazuje się miłym człowiekiem, to rodzina cały czas czuje się nieswojo w nowym miejscu.
Być może intuicja nie zawodzi pani Sauvelle i jej dzieci? Czy budząca grozę, wypełniona armią mechanicznych sił z przeszłości?
Kiedy dochodzi do niewyjaśnionego morderstwa, okazuje się, że jedyne osoby, które mają odwagę zmierzyć się ze złowrogą tajemnicą, to dwójka nastolatków: Irène i Ismael.
"Światła września" to jedna z fascynujących książek C. R. Zafona. Jest to dopiero druga książka przeczytana prze zemnie, której autorem jest właśnie on. Książka którą recenzuję, jest jedną z najlepszych które udało mi się przeczytać w tym roku:). Czyta się ją szybko. Znajdują się w niej tajemnicze morderstwa, wiele ciekawych historii oraz mnóstwo przygód. Mam nadzieję, że zaciekawiłam tych, którzy jeszcze jej nie przeczytali:).
Moja ocena 6/6
